piątek, 19 grudnia 2014

święta, wigilia klasowa, pierniki + emocje "opadły" po spr szóstoklasisty!

Hej, witam wam w tym poście.. jej ! :) Dzisiaj większość z nas , was miała wigilię klasową spędzoną wraz z najbliższymi kolegami, przyjaciółmi z klasy. Ogólnie moim zdaniem fajnie, że jest taka wigilia. Dużo osób kombinuje ze świętami [Nie spędzę jej w domu, pójdę do koleżanki ewentualnie zaproszę znajomych]. Dzięki takiej wigilii takie zamieszanie nie jest potrzebne. Moim skromnym zdaniem wigilię powinno się spędzać w domu, z rodziną.

Dzisiaj już, na święta piekłam pierniki i ozdabiałam z bratem i mamą. To świetna zabawa. Miałam też jechać po choinkę no ale.. jak już się po nią wybraliśmy to wszystko zamknięte. Więc jutro jadę. Będzie żywa! (Już 2 rok żywa) Będziemy ubierać we wtorek (jak większość), więc może później się pochwalę ;p Ok, wracając do pierników... Jak je zrobiłam?
1. Kupiłam gotowe ciasto na pierniki [nie jest to drogie. bardziej opłacalne niż robienie]
2. Rozwałkowałam, pocięłam w kształty (misie).
3. Do piekarnika rozgrzanego do 180 C i piec 10 minut
4. Poczekać 10 minut aż ostygną i dekorować!
Jak mówiłam to najlepsza zabawa :)
Tak wyglądały po wyjęciu z pieca:
A po dekoracji tak:
Są takie urocze! :D Każdy inny. Pierwszy raz coś takiego robiłam i jestem zadowolona.

Parę osób pytało o spr. szóstoklasisty. Trochę ochłonęłam i mogę w tej chwili coś więcej wam powiedzieć. Więc..:
Polski:
Ani trudny, ani łatwy. Z tego co się orientuje w odp. a,b,c miałam jeden błąd. twu, twu.
Matma:
Trudna, nie wiem nadal jak mi poszła. Martwię się o nią trochę. Nie, nie zrobiłam ostatniego! To jakieś chińskie było XD Nie miałam tego na lekcji. Nie umiem. To wina pana! Tak, zgońmy wszystko na niego ! :)
Ang:
Słuchanie ze słuchu - masakra. Ten gość coś bulgotał po tym angielsku i prawie nic nie rozumiałam. Najtrudniejsze było zadanie to o jabłkach [jakieś trochę dziwne] i to ze słuchu o dopasywaniu przedmiotów do miejsc. Oj, szkoda gadać.
Jeśli macie jeszcze jakieś pytania. To śmiało możesz napisać, odpowiadam na wszystkie.
Kom=radość ;D
A jeśli chcesz mi sprawić mega radość [xd] możesz do mnie napisać na: psie-zycie@wp.pl
Pa,pa
~Juka


3 komentarze:

  1. Śliczne! c:
    Eh, ja ledwo co rozróżniałam wyrazy w tym pokoju z rzeczami. ;_;

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja myślałam, że to cały czas opis plecaka. Przeczytał 2 razy i zaczyna kolejne czytać a ja w polu XD I potem było "wpadła bomba do piwnicy" i strzelanka ! :D

      Usuń
    2. Hah. :D
      Ja podobnie "hmm...rękawiczki może na krześle, plecak koło drzwi..." XD

      Usuń